Pan Minister Gowin w wywiadzie dla "Faktu" powiedział że "identyfikuje się z Sitting Bullem ,albo innym wodzem indiańskim i zawsze miał poczucie że trzeba stawać po stronie słabszych" "Umie się również bić" Może trzeba się na te wypowiedzi powołać !! "Fakt" z dnia 27 listopada 2012 (chyba że, z bulem)
Chyba miał na myśli BÓLA mówiąc o identyfikowaniu się z tak egzotycznym jegomościem, ...
A co do samej treści artykułu i opinii pana pułkownika, to ten sposób interpretacji postępowania może być błędny.
Pamiętać należy że Prezes SR w Tarnowskich Górach, pan Kabat - [bo sędzia z niego, jak ze mnie prokurator], urzędnik państwowy, biurokrata, już rok temu nie miał wiedzy, że pani Górzyńska Gaworek, jest biegłą sądową z apelacji pod którą podlega jego instytucja. Bezpośrednim zwierzchnikiem pana Kubata jest prezes Sądu Okręgowego w Gliwicach pani SSR Beata Majewska-Czajkowska, to sama która karmi zlecając opinię panią Goczynska Gaworek. Czy już ktoś pamięta jak prezes Kubat szukał biegłej Gaworek, wiedząc że listy biegłych zostały wycięte ze stron SO w Gliwicach w tym czasie kiedy pojechaliśmy do Tarnowskich Gór w sprawie p. Bogdana? Jeśli nie to proszę obejrzeć te kuriozum, a następnie porównać z aktualizacją na stronach - http://www.katowice.so.gov.pl/315/
Historia zmian artykułu
Lp Data Operacja Osoba
1 2012-11-27 15:09:30 Zmiana publikacji Anna Badura
2 2012-11-19 10:42:08 Zmiana publikacji Anna Badura
3 2012-10-16 11:31:54 Zmiana publikacji Anna Badura
z datą na filmie ;18.10.2011, więc nawet nie mogliśmy porównać jego słów, jego prawdomówności. Taki sobie urzędas.
Czy żydowskie ? Wydaje się ,ze wszystko w Polsce przejęli już żydzi i każą Polakom pracować na nich, a oni nas okradają na każdym kroku i jeszcze wtrącają do więżień nie przestrzegając w ogóle żadnych praw.
W takim błyskawicznym tempie działają sądy jeśli sprawa dotyczy ich „podwórka” niedługo uda im się prześcignąć ślimaka takie maj
Pismami z dnia 06.03.2010r. oraz 23.05.2010r składałem do Prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie pisma sygnalizujące o istnieniu uchybień w zakończonym postępowaniu sygn. akt VI Ka /09 wydanym przez Sąd Okręgowy Warszawa Praga.
W pierwszym przypadku niezgodnie z art. 544 § 1 k.p.k. wniosek został przekazany do Sądu, który wydał tak haniebny wyrok była to rzecz niedopuszczalna oraz wskazuje na to, że Prezes Sądu Apelacyjnego, nie chciał zajmować się tą sprawą z oczywistych względów, że na podstawie art. 304 § 2 k.p.k. był zobowiązany do zawiadomienia o popełnionych przestępstwach w tej sprawie przez urzędasów w tym sędziów.
W drugim przypadku do dzisiaj nie otrzymałem odpowiedzi pomimo, że pismo zostało skierowane przez osobę upoważnioną przez prezesa sądu w dniu 11 czerwca 2010r do kierownika sekcji zażaleniowo-wnioskowej II wydziału karnego Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
..."Widac z tego że ewidentnie chodzi o zniszczenie oraganizatora..
Sądów Obywatelskich"...
- chyba raczej "samosądów", bo jak może jakiekolwiek sądy uczciwie zorganizować człowiek, który otwarcie odrzuca fundamentalne zasady prawne i moralne tych społeczeństw , które podaje jak wzór "sprawiedliwego sądownictwa"? Z głębokiej analizy jego publikacji niezbicie wynika, że jedyne prawo jakiemu jest się w stanie podporządkować pan Goczyński, to jest jego prawo. Nawet alimenty orzeczono mu "za wysokie", chociaż orzeczono ich wysokość adekwatnie do jego dochodów - bo nie wspomina o tym, żeby były wyższe od jego zarobków. A przecież w Australii i w Ameryce tak właśnie orzeka się alimenty, że bywają absurdalnie wysokie w oczach biednych, ale nie niszczą budżetu alimenciarza. Jak chciał, tak dostał - i znowu mu się nie spodobało, bo pewnie chciał jednak inaczej.... ...siedzenie niczego go nie nauczyło - na warunkowym zwolnieniu, warunkowanym obowiązkiem poddania się pod nadzór kuratora nie stosował się do kontroli kuratorskiej, ostentacyjnie wyśmiewając przyjęte przez siebie samego warunki. Długo by wyliczać - powyższe mi jednak wystarcza, by te jego autorstwa "sądy" nazwać prywatnymi samosądami. Czymś najgorszym spośród złych rzeczy - bo potem następuje lincz i zbrodnia. Pan Goczyński to czystej wody umysł bolszewickiego rewolucjonisty - tam by się odnalazł z tą swoją "sprawiedliwością społeczną".
To w Australii zasądzają od bezrobotnego 7 tysięcy złotych na dwoje dzieci? Nie wiedziałam.
Poza słyszałam, ze w Polsce jest takie prawo;
Art. 135. [Zakres i przedmiot] § 1. Zakres swiadczen alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majatkowych możliwosci zobowiazanego.
§ 2. Wykonanie obowiazku alimentacyjnego wzgledem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, może polegać także, w całosci lub w czesci, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie.
Nie wiedziałem, że Pan Goczyński był sądzony na podstawie prawa australijskiego?
W Polsce zasądza się alimenty na podstawowe potrzeby. Czyżby w naszym kraju utrzymanie dzieci kosztowało 140tyś zł (bo rozumiem, że matka również łoży na ich utrzymanie).
Czy Pan/Pani Spisek Teoretyczny uważa nas za idiotów?
Żyjemy w kompletnym DNIE!!! Jeśli ktoś wie jak można pomóc Panu BG proszę o kontakt: obywatelprawa@interia.eu PRZEŚLADOWANIA TEGO CZŁOWIEKA SIĘGAJĄ ZENITU!
Dziwny ten mecenas i dziwna to obrona Starucha. Jakoś najbardziej zakazane mordy przestępców których broni mu nie przeszkadzają, ale ostry w poglądach kibic to już osobnik z innej planety. Zepsucie wśród adwokatów nie jest mniejsze, niż wśród prokuratorów, sędziów.
Juz od dluzszego czasu obserwuje sprawe pana Goczynskiego. Podziwiam Pani zaangazowanie w tej sprawie i innych ludzi z NE. Szczegolnie widoczny jest Pani wklad emocjonalny. Walka z ukladen ustrojowym w Polsce jest zupelnie sluszna. Caly wymiar sprawiedliwosci wraz z sedziami nalezy zastapic innym - lepszym. Jednak bardzo zle byloby zeby wykorzystano Pania i innych uczciwych ludzi z NE w prywatnej aferze.
Nie chcialem zabierac glosu wczesniej z uwagi na slusznosc kierunku tej walki. Niestety troche jednak musze zgodzic sie z komentatorem "Spisek Teoretyczny". Chodzi mi o osobe pana Goczynskiego. Porownanie ktore uzyje bedzie troche na wyrost. Zachodzi tu podobienstwo ukrywania agenturalnosci Walesy dla dobra organizacji. Jak sie okazalo pozniej to byl duzy blad. Oczywiscie pan Goczynski nie jest zadnym agentem. Ukrywany jest natomiast jego charakter i wina. Pan Goczynski buduje swoj "image" ofiary i wieznia sumienia. Czesciowo napewno nim jest. Jest nim do pewnego stopnia kazdy stajacy przed skorumpowanym sadem. Taki "image" potrzebny jest panu Goczynskiemu aby skrzetnie ukryc i usprawiedliwic swoje podle uczynki. Nietylko ukryc przed ludzmi ale glownie przed soba samym. Pan Goczynski zawsze mial duze mniemanie o sobie. Jednak osoby ktore go dobrze poznaly nie moga polegac na jego uczciwosci. Potrafi on wykorzystac przychylnosc i bezinteresownosc innych. Wzbudzanie litosci to specjalnosc pana Goczynskiego. Te jego demonstracyjne pokazywanie zlego samopoczucia nie zmienilo sie od trzydziestu lat. Nie kopie sie lezacego wiec nie chce wiecej pisac. Prosze jednak wszystkich zaangazowanych w ta sparawe o ostroznosc. Nalezy kontynuowac te walke obiektywnie. Druga strona nawet ewidentnie nieuczciwa tez moze miec choc troche racji. Zycze duzo wytwalosci i sukcesu wszystkim z NE walczacym z niesprawiedliwoscia. A Pani skladam wyrazy szacunku.
nikt tu nie produkuje bohaterów bez skazy natomiast niesprawiedliwość zawsze będzie niesprawiedliwością niezależnie kogo dotyczy. równie dobrze można twierdzić czy ostrzegać, że ludzie są sami sobie winni, skoro zdają się na sądy, walczą a nie uciekają jak najdalej itp.
Mowimy o konkretnej tu osobie. Postac ktora jest zdolna zwykla pazernosc ubierac w dzialanosc ze szlachetnych pobudek. Ochrone zdobytego (nie zawsze uczciwie) mienia w walke z systemem. Poswiecajac przytym wlasna rodzine, przyjaciol i wszystkich ktorzy wydaja sie do tego celu uzyteczni. Uciec i tak zostawic cala zdobycz? To nie ten charakter. A gdzie zle pojeta ambicja? Jak juz ma cos stracic to przynajmniej jako meczenska ofiara wielkiej niesprawiedliwosci. Cala inteligencja tego czlowieka skierowana jest glownie na zaspokojenie wlasnego ego. Wielu ludzi w Polsce spotyka taka lub wieksza niesprawiedliwosc. Oczywiscie nalezy im sie wszelka pomoc. W tym wypadku jednak widze wyrazne kreowanie bohatera. Kreowanie poprzez samego pana Goczynskiego i dzieki jego elokwencji wykorzystanie innych do tego celu. To jest poprostu nieuczciwe.
W Polsce, Sąd, Prokuratura, Policja, Urzędy, nawet nie zasługują na obelgi. Proponuję zajrzeć do Hipoteki, i zrobić z tego nowy wątek aby ludzie mogli sie wypowiadać. Obecnie, tam Program Informatyczny, w momencie przenoszenia danych z papierowej do bazy Danych Komputerowych, pozwala na ogromne oszustwa. Nawet jeśli Odpis Księgi Wieczystej wygląda na właściwy, możesz NIE BYĆ WŁAŚCICIELEM NIERUCHOMOŚCI i o tym NIE WIESZ. Nie dość , że potrafią podpiąć pod Twoją Hipotekę, kogoś innego, to również obciążyć TWOJĄ HIPOTEKĘ, długami i pożyczkami osób, których nie znasz. Ofiar szukają w ludziach, których spadkobiercy lub członkowie rodziny przebywają i pracują za granicą. Osobiście, jestem w takiej sytuacji, zaś mój Sąsiad-Oprawca, wykrzyczał mnie, cytuję "Urzędnicy wiedzą jak pozbawić Cię Twojej własności. OBIECALI MNIE, że ją dostanę bo mnie jest potrzebna. Jeśli będziesz OPONOWAŁ/A, to Cię ODSTRZELĄ. Nie masz prawa przeciwstawiać się Urzędnikowi w Polsce. Jeśli Urzędnik postanowił, że Cię okradnie, oszuka lub będzie nękał, to ma tak dobrze wypracowane metody, że nie masz z nim żadnych szans. " Koniec cytatu. W moim przypadku, pozbawiono życia mego ojca i kuzyna, zagrożono innym osobom z mego środowiska śmiercią, zaś ja w związku z powyższym, żyję pod prywatną ochroną obcokrajowców, bo został wydny na minie wyrok ODSTRZELENIA, przez Urzędników Polskich. Zrobili tyle matact i oszustw w dokumentach naszych nieruchomości, że obecnie nie wiedzą jak odkręcić. Pragnąc ratować lukratywne stanowiska jakie zajmują, Pan/i Radny, Sędzia, Prokurator, Urzędnik, Policjant i inni, gotowi są popełnić każdą zbrodnię. Śmierć jednej osoby więcej, to przecież jak widać normalka dla Polskiej Administracji..... Jak zwykle, jak dotychczas, pojawi się informacja, sprawca nie został wykryty zaś w urzędach nastąpi jedynie przetasowanie na stanowiskach.... i tak do następnej upatrzonej ofiary .....
piszę Pan o jakichś drobiazgach, które miały, bądź nie miały miejsca, są to Pana subiektywne odczucia, tu są fakty -poparte dokumentami przez Pana B.G. i na tym dyskusja merytoryczna może się opierać. Nie ma ludzi bez skazy, każdy je ma. Gdyby założyć, że w istocie jest tak jak Pan sugeruje, to nic nie upoważnia do zasądzenia w taki sposób 7 tyś alimentów. Zatem Pana stwierdzenia sa nieistotne w tej sprawie i budzą poważne wątpliwości i nie wiadomo kto je pisze- endthefed
Proszę Pana, w swojej wypowiedzi posługuje się Pan - z przykrością to stwierdzam - insynuacjami.
Nie podaje Pan konkretów na okoliczności: "złego charakteru i winy", "podłych uczynków", "braku uczciwości", etc. pana Goczyńskiego. To jest bezdowodowe "obsmarowywanie".
Poza tym ten wątek nie ma znaczenia "w sprawie".
W swoich tekstach nie zajmuję się charakterem pana Goczyńskiego, ani jego biografią, a wyłącznie nadużyciami procedury cywilnej i karnej, które w stosunku do niego mają miejsce. Często ma to charakter zuchwałego łamania prawa ze strony funkcjonariuszy publicznych. Nie podoba mi się też polskie prawo rodzinne, które w zbędny sposób konfliktuje rozchodzących się rodziców, co owocuje dodatkową, ciężką krzywdą dzieci.
Proszę nie przypisywać mi motywów, którymi nie kieruję się.
Zapewne ludzie majętni są w stanie udźwignąć tak wysokie alimenty, ale w przypadku schorowanego, bezrobotnego pana Goczyńskiego takie postanowienie sądu budzi uzasadnione wątpliwości.
Na początku listopada niespodziewanie odwiedziłam pana Goczyńskiego w jego domu położonego we wsi pod Nadarzynem (mieszkam niedaleko). W domu było zimno, pan Goczyński mocno schorowany, a meble w tym domu szacunkowo subiektywnie oceniając warte mniej niż jeden miesiąc alimentów. Dom ładny i zapewne kusi hieny aby go "przejąć" z wykorzystaniem instrumentów państwowych.
Nawróć Boże złych sędziów w sposób jaki objawiłeś w Psalmie 58.
Goczyńskiego zamknięto na Święta Bożego Narodzenia z nieznanych na razie opinii publicznej powodów (do tej pory Rzecznicy Prasowi Sądów nie odpowiedzieli jaka jest podstawa zatrzymania), a pan endthefed sugeruje, że mamy się nie zajmować wysoce wątpliwym pozbawieniem człowieka wolności, a jego domniemanym złym charakterem.
Panie endthefed, polskie prawo nie przewiduje więzienia ludzi za "zły charakter".
Ja nie bronie zlej decyzji sadu. To ze ktos jest bezrobotny tez nie swiadzczy ze jest pozbawiony dochodow. Dochody mozna miec nie tylko z pracy lecz z wielu innych zrodel. Nie znamy podstawy tej zlej decyzji. Moze te 7 tysiecy to w tym wypadku rzeczywista suma utrzymania dzieci na dotychczasowym standarcie zycia. Tego nikt nam nie wyjasnil.
Pan Bogdan Goczyński nie jest jedyną ofiarą bezprawia sądów.Doświadczamy tego od 20 lat. To o czym pisze i mówi Pan Goczyński i inni , niestety jest prawdą. To nie jest "prywatna" afera dotycząca jednego człowieka. Dotyczy nas wszystkich pokrzywdzonych przez patologiczny wymiar "sprawiedliwości" . Dobrze że są tacy ludzie jak on, Rebeliantka, i inni którzy mają odwagę o tym głośno mówić i pomóc. To co Pan napisał jest wstrętne.
Jeszcze raz chyle czola przed Pani dzialanoscia. Pan Goczynski byl mi znajomym przez wiele lat. Za pomoc w jego trudnej sytuacji po pierwszym rozwodzie odplacil sie niewdziecznoscia. Pozniej okazalo sie ze nasza znajomosc potrafil wykorzystac dla osiagniecia doraznych korzysci. Obawiam sie ze zaangazowanie wielu osob w jego sprawie zakonczy sie tak samo. Nie wchodze w zadne merytoryczne szczegoly tej sprawy. Nie interesuje mnie obecne polskie "prawo". Natomiast jako czytelnik NE widze ze moze bezwiednie kreuje sie tego czlowieka na bohatera. Mozna wywnioskowac po komentarzach wielu innych czytelnikow ze tak ta postac odbieraja. Powstaje nowy zaklamany symbol walki z niesprawiedliwoscia. A to juz duza przesada.
obawiam sie jednak ze to wlasnie ten charakter lezy u podstaw kleski rodzinnej a potem klopotow prawnych pana Goczynskiego a nie sitwa rzadzaca w polskim wymiarze "sprawiedliwosci". Przeciez gdy sie zenil to pretenji o to nie mial.
Proszę pana, Goczyński siedzi w więzieniu i nie może się odnieść do Pańskich insynuacji, bo nawet o nich nie wie. To jest po prostu wstrętne.
7000 zł miesięcznie na dwójkę 6-letnich dzieci w polskich warunkach to jest po prostu marnotrawstwo i lekkomyślność. To podważanie możliwości godziwego utrzymania dzieci w przyszłości, w tym przejadanie rezerw na tzw. "czarną godzinę".
Takie są polskie realia. Jak ktoś opowiada coś innego, to działa ewidentnie na szkodę dzieci.
Niech Pan podnosi swoje osobiste pretensje, jak Goczyński wyjdzie z więzienia i będzie się mógł do nich odnieść. To co Pan robi w tej chwili jest całkowicie niewiarygodne.
Napisalem przeciez: "Wielu ludzi w Polsce spotyka taka lub wieksza niesprawiedliwosc. Oczywiscie nalezy im sie wszelka pomoc"
Motywacje dzialania ludzi sa rozne. Od szczerego poswiecenia i odwagi (np. Rebeliantka) do zwyklego wyrachowania jak w przpadku p.Goczynskiego. I to wyrachowanie jest wstretne a nie to ze sie o tym pisze.
Ja popieram ideę budowy Sądów przysięgłych z ławą 12 sędziów reprezentujących każdą warstwę społeczeństwa. Nieprawdą jest twierdzenie ukrywania złej strony przez Pana Goczyńskiego, którego mogą sądzić wybrani sędziowie losowo. Czyżby lawa 12 przysięgłych w pana mniemaniu naruszała fundamentalne zasady prawne i moralne tych społeczeństw, której powstania domaga się Pan Goczyński za wzór "sprawiedliwego sądownictwa"? Kreowanie poprzez samego pana Goczynskiego i dzieki jego elokwencji wykorzystanie innych do tego celu. To jest poprostu nieuczciwe?
"Napisalem przeciez: "Wielu ludzi w Polsce spotyka taka lub wieksza niesprawiedliwosc. Oczywiscie nalezy im sie wszelka pomoc"
Motywacje dzialania ludzi sa rozne. Od szczerego poswiecenia i odwagi (np. Rebeliantka) do zwyklego wyrachowania jak w przpadku p.Goczynskiego. I to wyrachowanie jest wstretne a nie to ze sie o tym pisze."
******
Zatem.
Czy nie jest wyrachowaniem żadanie 7 tyś zł alimentów?
Czy nie jest wyrachowaniem - pisanie o człowieku złych rzeczy dopiero gdy go zamkną (jeśli się go zna lata) ? Czemu Pan tak długo milczał? Czy to nie jest wyrachowanie ?
Szanowna Pani wlasnie to ten jego pobyt w wiezieniu za przyczyna NE kreuje pna Goczynskiego na miare symbolu walki o sprawiedliwosc. To niepotrzebne. Juz jeden nietykalny symbol Polacy maja. Pozniej wycofac sie z tego moze byc ciezko. Jezeli zamiarem NE jest zrobienie z BG "Czlowieka z ...." to zupelnie bledna koncepcja.
Gdy BG byl na wolnosci zamiescilem wpis na jego blogu. Mogl sie oniesc a zostal bez odpowiedzi. Pozniej usunety. A co jest wstretne to pisalem powyzej.
Co do rezerw na" czarna godzine" to zalezy ile ich jest i czy mozna tak szybko przejesc. Tego nie wiemy.
Jesli chodzi o alimenty to oczywiscie kazda suma musi byc obliczona wiec z natury rzeczy jest wyrachowana.
Czy o zlym czlowieku mozna pisac dobre rzeczy? Mozna ale to beda klamstwa.
Dopoki sprawa p.GB byla przedstawiana jako przklad jeden z wielu niesprawiedliwosci w sadownictwie to niebylo potrzeby zabierac glosu.
Uznalem za korzystne dla walki nie wtracac sie. Natomiast sprzeciwiam sie teraz budowaniu falszywego mitu. Klamstwem wroga nie pokonamy i na klamstwie lepszego systemu sie nie zbuduje.
Pisze Pan "niebylo potrzeby zabierac glosu" w innym miejscu, że Pan próbował jak B. G. był na wolności
------
To gdzie jest prawda? Jak w końcu było? Pisze Pan piekne słowa "Klamstwem wroga nie pokonamy i na klamstwie lepszego systemu sie nie zbuduje." Zatem lepiej niech Pan już milczy, gdyż został Pan na kłamstwie przyłapany.
Szanowny Panie, jestem przeciwko łamaniu przepisów prawa karnego i cywilnego w odniesieniu do jakiejkolwiek osoby.
Nie zajmuję się kreowaniem pana Goczyńskiego na symbol czegokolwiek, tylko nagłaśnianiem nadużyć związanych z pozbawianiem ludzi wolności oraz przypadków nadużywania innych przepisów prawa.
Obie dotychczasowe sytuacje, gdy pozbawiono Goczyńskiego wolności, "obfitowały" w rażące naruszanie procedury karnej. Były oczywistym łamaniem praw obywatelskich.
Do tej pory nie ma odpowiedzi rzeczników prasowych sądów w sprawie podstaw obecnego uwięzienia Goczyńskiego, a minęły już prawie 2 doby od jego zatrzymania. To w oczywisty sposób budzi wątpliwości, jak również okoliczności jego zatrzymania (w sądzie, podczas licytacji mieszkania).
Proszę zwrócic uwagę na wpis Rebeliantki:,,... w Polsce jest takie prawo;
Art. 135. [Zakres i przedmiot] § 1. Zakres swiadczen alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majatkowych możliwosci zobowiazanego.
§ 2. Wykonanie obowiazku alimentacyjnego wzgledem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, może polegać także, w całosci lub w czesci, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie.
Proszę zwrócić się teraz do Ministra Sprawiedliwości o udostępnienie informacji publicznej dotyczącej wysokości alimentów zasądzonych od sędziów i prokuratorów. Czy choć jeden z nich płaci alimenty zbliżone do tej kwoty, ktorą zasądzono od Pana Goczyńskiego.
Czy Sąd zwrócił się do urzędu skarbowego właściwego dla Pana Goczyńskiego o informację dotyczącą wysokości osiąganych dochodów?
Jak na razie pan goczyński nie ma sprawy za uchylanie sie od płacenia podatków od ukrywanych dochodów.
W tej sprawie nie chodzi o dobro małoletnich dzieci, to dobro jest niszczone. Jaką korzyść osiągną dzieci pana Goczyńskiego ze zniszczenia ich ojca, odebrania mu jego majątku, majatku którego są spadkobiercami.
Art. 135. [Zakres i przedmiot] § 1. Zakres swiadczen alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majatkowych możliwosci zobowiazanego.
.
....oraz od zarobkowych i majatkowych możliwosci zobowiazanego.
.) Proszę zwrócić się teraz do Ministra Sprawiedliwości o udostępnienie informacji publicznej dotyczącej wysokości alimentów zasądzonych od sędziów i prokuratorów. Czy choć jeden z nich płaci alimenty zbliżone do tej kwoty, ktorą zasądzono od Pana Goczyńskiego.
Czy zwracal sie Pan o taka informacje?
.) Czy Sąd zwrócił się do urzędu skarbowego właściwego dla Pana Goczyńskiego o informację dotyczącą wysokości osiąganych dochodów?
Tez chcialbym wiedziec
.) Jak na razie pan goczyński nie ma sprawy za uchylanie sie od płacenia podatków od ukrywanych dochodów.
Wiecpodatki placi i dochodow nie ukrywal przed sadem?
.) W tej sprawie nie chodzi o dobro małoletnich dzieci, to dobro jest niszczone. Jaką korzyść osiągną dzieci pana Goczyńskiego ze zniszczenia ich ojca, odebrania mu jego majątku, majatku którego są spadkobiercami.
O ile zalozymy ze majatek zostanie przepisany na dzieci a nie rozporzadzony inaczej
Ludzie!!! Czytając wszelkie materiały Pana BG jak również innych osób POSZKODOWANYCH PRZEZ WYMIAR (NIE!) SPRAWIEDLIWOŚCI doskonale Ich rozumiem o popieram. Sam zostałem skazany za coś czego nie zrobiłem, proces trwał ponad 4 lata tj 3 wyroki sądu rejonowego kończące się apelacją i ponownym procesem. W jednym zostałem nawet uniewinniony, ale los chciał inaczej (a może ktoś celowo?). Mam niepodważalne dowody swojej niewinności nie podlegające żadnej dyskusji. Zniszczono mi częściowo życie pod każdym względem i robi to się nadal (obecnie firma, której pozew adchezyjny został odrzucony przez sąd występuje o odszkodowanie w innym mieście w innym sądzie). Nie siedziałem w więzieniu, ale jestem wstanie chodź trochę wyobrazić sobie jakie to jest uczucie. Nikt kto pisze tak odważne artyk. udziela wielu wywiadów, bierze czynny udział w różnego typu spotkaniach (tak jak m.in Pan B.G.) NIE ZMYŚLA. Szanowni Państwo zamiast dogryzać sobie, ja bym się zastanowił dlaczego prześladowania tego Pana trwają nadal, dlaczego tak bezczelnie został zatrzymany i dlaczego robi się z tego tajemnicę, i wkońcu co możemy zrobić by Mu pomóc???? Zgadzam się z każdym słowem m.in Rebeliantki, bo wiem doskonale że tylko tacy ludzie rozumieją tragedię tego człowieka. Nie dość, że traci On majątek, traci rodzinę (kontakt z dziećmi), gnębiony jest wysokimi alimentami to wsadza Go się do więzienia. Prosiłbym przemyśleć swoje komentarze kąśliwe w stosunku do B.G. i wszelkie negatywne insynuacje zachować dla siebie. Idą święta...
Ale moze byc zle ulokowany lub wydany na inne cele. Powiedzmy ze jest ulokowany dlugoterminowo w jakims banku. Kto zagwarantuje w tych czasach ze bank bedzie wyplacalny? Bankrutuja banki i przedsiebiorstwa. Papiery wartosciowe stana sie makulaturai co wtedy odziedzicza dzieci?
Wybaczcie temu człowiekowi, bo nie wie, co mówi. Pozwólcie mu żyć w swoim złudnym świecie. Rozmowa z nim jest podobna do zażalenia Pana Goczyńskiego na wysokość alimentów - nie przyniesie pozytywnego efektu.
@endthefed 09:57:57. Latwo kogos obsmarowac, by podwazyc jego prawa..
Twoje zlosliwe uwagi o Panu Goczynskim maja sie nijak do lamania prawa wzgledem Niego...
Kazdy podlega I kazdego chroni to samo prawo...Daruj sobie osobiste wycieczki I wynurzenia... nikogo to nie interesuje...
Mnie osobiscie interesuje to co wyprawiaja niezlustrowane POsowieckie sady, prokuratora wzgledem Polakow...
W przypadku Pana Goczynskiego chodzi o bezczelne przejecie jego wlasnosci, przywalajac mu olbrzymie swiadczenia alimentacyjne, w przypadku, kiedy Pan Goczynski pozostaje bez pracy... a dlug rosnie z miesiaca na miesiac...
to jest Q.....w czystej postaci... A jego byla wykorzystuje koneksje w sadzie, I to dyskwalifikuje ja jako mediatora sadowego..to jest korupcja....
Przeczytałem wszystko. Zamiast RAD może należy POMÓC. NIKT nie proponuje POMOCY. W czasie kiedy dajecie te "wspaniałe RADY" sami może jestescie ofiarami jakiegoś przekrętu. Plotkarskie społeczeństwo, manipulowane, zajmujące się nie swoimi sprawami, poniżające ofiary, zamiast im pomóc, staje się SAMO OFIARĄ. Dziś ON jutro TY możesz się znaleźdź w tym samym miejscu. Na co CI PORADA !!!! kiedy BĘDZIESZ POTRZEBOWAŁ POMOCY. Jak dzis NIE POMOŻESZ to JUTRO NIKT TOBIE NIE POMOŻE. Rodaku, pozwolili Ci na branie pożyczek, lub w inny sposób Cię uzależnili. Zdajmy sobie z tego sprawę. Brońmy się. Przestańcie być HIENAMI, stańcie się LUDZMI i PRZYJACIÓŁMI.
OBOJĘTNIE, czy winny czy NIE WINNY, należy pomagać. Często okazuje się, że właśnie Ci WINNI SĄ NIEWINNI, i ODWROTNIE. O Każdego CZŁOWIEKA NALEŻY WALCZYĆ. Naród który tego nie zrozumiał, idzie ku zagładzie.
Bez pracy ale nie bez dochodow. Udowodnij ze to jest bezczelne przejecie mienia. Udowodnij tez ze w jego wypadku to sa olbrzymie swiadczenia alimentacyjne. Mozesz to poprzec konkretnym wyliczeniem?
Nie kazdy jest taki biedny. Moje "zlosliwe" uwagi oparte sa na doswiadczeniu rozczarowania i naduzytego zaufania przez ta kreature. I nie jestem odosobniony w swojej ocenie. A co wyprawiaja niezlustrowane POsowieckie sady i prokuratura wcale nie usprawiedliwia podlych uczynkow BG. A swoim komentarzem utwierdzasz mnie w przekonaniu ze duzo Polakow daje sie soba manipulowac. Nie szybko bedzie jakas zmiana na lepsze w tym kraju.
A wyobraz sobie, ze mam własne doświadczenia w tej materii..i dużo dowodów na wyprowadzenie olbrzymich z naszej nieruchomosci niezależnych kwot na podstawie sfałszowanych dokumentów przez "samotna mamusie "- oszustke razem z asesorem, notariuszami i komornikiem..Jeżeli niedouczony asesor przywala alimenty w wysokości 125% miesięcznych poborów ojca dziecka z poprzedniego zwiazku -jedynego zywiciela 4 osobowej rodziny to cel był jeden --przejęcie naszej własności..Najgorsze jest to, ze mimo wyłudzenia tak olbrzymich niezależnych kwot, został spisany przez oszustwem notariusz akt notarialny, który czyni z okradzionego ojca przestępcę alimentacyjnych.
"Samotna mamusia" oczywiście skorzystała z tego dokumentu i ścigala okradzionego ojca dziecka przez prokuraturę kłamiac bezczelnie , ze nigdy nie otrzymała żadnych pieniędzy na dziecko..Wystarczy?
tak POsowiecka banda prawnicza czyni od zawsze, długo zanim casus Pana Goczynskiego zaistniał..
Masz osobiste problemy z Panem Goczynskim, Twoja sprawa ja patrzę na sprawę z punktu przestrzegania prawa i nic wiecej.
prawo ma chronić i powinno byc przestrzegane zawsze niezaleznie czy Ty lubisz Pana Goczynskiego, czy drzesz z nim koty..czy ktoś jest przystojny, czy niemily, wysoki, czy niski, brunetka, blondyn, czy łysy..
Wszyscy są według prawa równi..
sugerujesz, ze Pan Goczynski ma dochody pozostając bez pracy..
W awangardzie konfrontacji :)
Gospodarka przede wszystkim. Dziennikarz od zawsze, astronom z pasji, bloger z powołania. I zastępca naczelnego Nowego Ekranu